Konsekwencją ogłoszenia upadłości jest zajęcie majątku upadłego. Czy w takiej sytuacji możliwe jest zajęcie konta bankowe przez syndyka? Upadłość konsumencka to procedura złożona, dlatego wokół tego zagadnienia pojawia się mnóstwo pytań. Dłużnicy często przeceniają kompetencje syndyka, zapominając, że zakres jego działań podlega regulacjom prawnym. Czy syndyk sprawdza historię konta? Jak długo trwa odblokowanie konta przez syndyka? W artykule odpowiemy na te i wiele innych związanych z działaniami podejmowanymi przez syndyka.
Jakie uprawnienia ma syndyk?
Syndyk odgrywa kluczową rolę w postępowaniu upadłościowym. Można powiedzieć, że to on odpowiedzialny jest za finalizację działania mającego na celu oddłużyć konsumenta. Powszechnie wiadomo, że po ogłoszeniu upadłości syndyk zarządza majątkiem upadłego tzw. masą upadłości. Natomiast zwróćmy uwagę, że syndyk nie zarządza całym dobytkiem dłużnika. Zgodnie z Prawem Upadłościowym w skład masy upadłości wchodzą:
- ruchomości;
- nieruchomości;
- wierzytelności.
Wyłączone z masy upadłości są m.in. (art. 63 Pr. up.):
- przedmioty trudne bądź niemożliwe do zdobycia, wyłączone uchwałą wierzycieli;
- przedmioty i narzędzia niezbędne do wykonywania pracy zarobkowej;
- przedmioty niezbędne do nauki;
- przedmioty potrzebne ze względu na niepełnosprawność;
- stypendia i zasiłek dla bezrobotnych;
- przedmioty codziennego użytku np. odzieży, łóżka.
Jak syndyk sprawdza majątek? W myśl art. 306 Pr. up., po ogłoszeniu upadłości syndyk przystępuje do spisu inwentarza. W tym celu kontaktuje się z dłużnikiem, który ma obowiązek ujawnić majątek. Czasem zdarza się, że upadły nie chce dobrowolnie ujawnić swojego majątku. W takiej sytuacji sędzia-komisarz, drugi równie istotny organ, może zastosować wobec niego środki przymusu. W oparciu o art. 58 Pr. up., środki przymusu mogą zostać zastosowane w przypadku jakichkolwiek utrudnień ze strony dłużnika w procesie ustalania masy upadłości.
Syndyk a konto bankowe
Spis inwentarza, o którym już wspomnieliśmy, musi zawierać spis środków pieniężnych zgromadzonych na rachunkach bankowych. Co za tym idzie, syndyk pośrednio ma dostęp do konta bankowego upadłego. Czy syndyk blokuje konto? Nie bezpośrednio, ale ma on możliwość złożenia dyspozycji do banku. Analogicznie wygląda sprawa z odzyskaniem przez dłużnika dostępu do rachunku bankowego.
Instytucje finansowe nie badają tego, czy kwota wpływająca na rachunek bankowy wchodzi w skład masy upadłości, czy też nie. Bank blokuje konto z automatu, jak tylko w rejestrze pojawi się komunikat o ogłoszeniu upadłości przez dłużnika. Odblokowanie konta przez syndyka jest jak najbardziej możliwe, jeśli środki nie wchodzą w skład masy upadłości. Co istotne, syndyk nie ma bezpośredniego wglądu w historię konta.
Blokada konta nie musi od razu oznaczać, że upadły w ogóle nie może korzystać ze swojego konta. Syndyk to też człowiek i można z nim ustalić sposób korzystania ze środków na koncie. Aby się tak stało, syndyk musi złożyć dyspozycję, którą powinien wypełnić razem z dłużnikiem, a następnie doręczyć osobiście lub elektronicznie do placówki banki. Nie ma reguły w kwestii tego, ile czasu trwa odblokowanie konta. Przepisy również nic na ten temat nie wspominają. Procedura ta zwykle zajmuje to około tygodnia.
Kiedy kontaktuje się syndyk?
Wraz z ogłoszeniem wyroku, sąd wyznacza syndyka do zarządzania majątkiem dłużnika. Do pierwszego spotkania z syndykiem nie dochodzi zaraz na drugi dzień po ogłoszeniu upadłości. On również musi dopełnić pewnych formalności, które potwierdzą, że może wykonywać powierzoną mu funkcję.
Zazwyczaj jest tak, że po kilku dniach syndyk kontaktuje się z dłużnikiem telefonicznie w celu ustalenia terminu spotkania. Podkreślamy, że syndyk nie powinien nachodzić dłużnika w miejscu zamieszkania bez zapowiedzi. Spotkania na ogół odbywają się na gruncie neutralnym. To bardzo ważny etap, gdyż w trakcie rozmowy syndyk informuje dłużnika o kolejnych krokach postępowania.
Czy syndyk sprawdza BIK?
Wgląd w historię kredytowania może ułatwić stworzenie listy wierzycieli.
Ile syndyk może zabrać z konta?
Syndyk nie może zająć kwoty wolnej od potrąceń, która jest zależna od wysokości minimalnego wynagrodzenia. Na wysokość kwoty, którą może zająć syndyk ma wpływ również sytuacja dłużnika np. czy płaci on alimenty.
Czego nie wolno syndykowi?
Przede wszystkim syndyk nie może zająć majątku wyłączonego z masy upadłości, przeszukiwać mieszkania ani składać niezapowiedzianych wizyt w domu (chyba że nie jest w stanie nawiązać kontaktu w inny sposób).
Co sprawdza syndyk?
Syndyk spisuje majątek dłużnika, wyceniając wartość mienia wchodzącego w skład masy upadłości. Zajęcie konta przez syndyka jest częścią postępowania upadłościowego.
Bibliografia:
- Szczerbiński A., Syndyk masy upadłości – urzędnik i menedżer, [w:] „Prace Naukowe Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu”, 2003, dostępne online: [https://yadda.icm.edu.pl/yadda/element/bwmeta1.element.ekon-element-000171439002]
